Poznań: Rok z koronawirusem

9.03.2021

909 zmarłych i 36 210 chorych mieszkańców i mieszkanek Poznania, 7090 pacjentów z całego regionu hospitalizowanych w szpitalu im. J. Strusia, tysiące osób na kwarantannie - to bilans roku pandemii w mieście. 9 marca 2020 r.  odnotowano pierwszy przypadek zakażenia w stolicy Wielkopolski.

- Ostatnie 12 miesięcy było trudne dla wszystkich - podkreśla Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. - Musieliśmy zmierzyć się z nowym zagrożeniem i stawić czoła nieznanemu wówczas przeciwnikowi, jakim był nowy koronawirus. W sytuacji, gdy rząd podejmował działania na oślep, to samorząd musiał zadbać o zdrowie i bezpieczeństwo swoich mieszkańców. Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by pomóc medykom w walce z pandemią. Ten trudny czas pokazał jednak niezwykłą solidarność poznaniaków i poznanianek, którzy ruszyli z pomocą innym.

Pierwszy przypadek koronawirusa SARS-Cov-2 w Polsce odnotowano 4 marca 2020 r. Prezydent Poznania natychmiast powołał zespół do spraw monitorowania związanych z wirusem zagrożeń - działa on do dziś i koordynuje wszelkie sprawy związane z przeciwdziałaniem pandemii. 

Pierwszy tydzień walki  - szybkie decyzje

9 marca po południu potwierdzono pierwszy przypadek zakażenia nowym koronawirusem w Poznaniu. Osoba zakażona - kobieta z województwa wielkopolskiego - trafiła na oddział zakaźny poznańskiego szpitala miejskiego z objawami poważnego zapalenia płuc.

Już dzień później zarekomendowano profilaktyczne zamknięcie placówek edukacyjnych w mieście. Stolica Wielkopolski była pierwszym miastem w Polsce, które zdecydowało się na takie posunięcie. Szybkie działanie było możliwe dzięki sprawnemu przepływowi informacji: to lekarze ze szpitala im. J. Strusia zaalarmowali, że sytuacja jest poważna. Tego samego dnia, 10 marca, Poznań przekazał 500 tys. zł szpitalowi im. J. Strusia - pierwszą z wielu dotacji na walkę z pandemią. 

13 marca Miasto wprowadziło zmiany profilaktyczne i ograniczenia w funkcjonowaniu transportu publicznego i obsłudze klienta ZTM. Uruchomiono też usługę "Zakupy dla seniorów" - dla osób starszych i z niepełnosprawnościami. Pomoc obejmowała zakup leków, żywności oraz środków czystości. Wprowadzono dodatkowe środki ostrożności. Zamknięte zostały sale obsługi klientów urzędu miasta - sprawy można było załatwiać korespondencyjnie lub telefonicznie. W autobusach i tramwajach zaczęto stosować specjalne zasady sanitarne, a później pojawiły się w nich też specjalne pojemniki z płynem dezynfekcyjnym. Uruchomiono stronę: www.poznan.pl/koronawirus, na której mieszkańcy miasta mogli znaleźć najnowsze informacje na temat rozwoju epidemii - również w polskim języku migowym, a później także w językach: angielskim, rosyjskim czy ukraińskim.

Szpital im. J. Strusia - walka na pierwszej linii

Na pierwszym froncie walki z wirusem szybko znaleźli się medycy z Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. J. Strusia. Od poniedziałku, 16 marca, placówka przy ul. Kurlandzkiej stała się szpitalem zakaźnym, w którym na zainfekowanych chorych czekało 406 miejsc (obecnie jest ich 420). Pozostali pacjenci musieli opuścić lecznicę, trafili do innych szpitali lub - jeśli ich stan na to pozwalał - zostali wypisani do domów. Lekarze skupili się na leczeniu chorych z koronawirusem. W kwietniu otwarto też izolatorium, a w nim 164 pokoje dla osób zakażonych, ale nie wymagających hospitalizacji - opiekę nad pacjentami przejął również personel szpitala im. J. Strusia.

W styczniu 2021 r. Jacek Jaśkowiak, prezydent miasta, przekazał pracownikom szpitala im. J. Strusia Złotą Pieczęć Miasta Poznania. To symboliczne podziękowanie za ich niestrudzoną walkę z pandemią i wysiłek włożony w ratowanie życia pacjentów.

Miasto pomaga

Podczas pandemii dała się zauważyć ogromna solidarność mieszkanek i mieszkańców stolicy Wielkopolski. Coraz więcej osób chciało w jakiś sposób pomóc medykom. By skoordynować płynące z wielu stron wsparcie, Miasto przygotowało specjalny formularz i wyznaczyło pracowników, którzy czuwali nad tym, by do lekarzy i pielęgniarek trafiały potrzebne rzeczy. Aby ułatwić dzielenie się pomocą, szpital i miasto zachęcały do przekazywania środków finansowych bezpośrednio na konto Szpitala:  58 1020 4027 0000 1302 1411 5358.

Poznaniacy - poznaniakom

Na pomoc ruszyli także mieszkańcy i mieszkanki miasta. Poznańscy seniorzy i seniorki  przyłączyli się do wolontariatu i uszyli niemal 15 tysięcy masek dla swoich rówieśników. Akcję "Maseczka Seniorro" sfinansowała Fundacja Veolia i zrealizowały organizacje pozarządowe, a Miasto Poznań oraz Centrum Inicjatyw Senioralnych skoordynowały działania. By otrzymać maseczkę, wystarczyło zadzwonić pod numer miejskiej infolinii Poznań Kontakt i zgłosić zapotrzebowanie.

Na konto szpitala im J. Strusia wpłynęło już niemal 11,5 mln zł. Wsparcie płynęło ze strony przedsiębiorców, osób prywatnych, stowarzyszeń, a w wolontariat bardzo zaangażowali się m.in. kibice Lecha Poznań.

Mieszkańcy Poznania i całego regionu, którzy przechorowali Covid-19, dzielili się z potrzebującymi pacjentami swoim osoczem. Miasto przygotowało dla nich podziękowanie - w ramach akcji "kropla dobra" dostają upominki i vouchery na bilety do teatru, kina, ogrodu zoologicznego i na miejskie pływalnie.

Szczepionki nadzieją na przełom

Obecnie Poznań uczestniczy w realizacji narodowego Programu Szczepień. Szpital im. J. Strusia w styczniu rozpoczął podawanie szczepionki osobom z grupy zero i pierwszej. Szpital im. F. Raszei m.in. uruchomił punkt szczepień dla osób 70+ i  80+ oraz wykonał szczepienia w punktach dojazdowych do DPS-ów. Mieszkanki i mieszkańcy miasta mogą również zaszczepić się w Poznańskim Ośrodku Specjalistycznych Usług Medycznych. Prezydent Miasta Poznania na bieżąco monitoruje realizację programu szczepień w mieście. Zorganizowano infolinię oraz transport osób zależnych do punktów szczepień.

Źródło: Poznań / FOT: UM Poznań

Jacek Jaśkowiak konto koronawirus miasto podsumowanie pomoc poznan rok minął senior szczepionka Szkoła szpital